Przełom lat nie był okresem udany dla piłkarzy La Dea, którzy najpierw tylko zremisowali z Lazio na wyjeździe, następnie gładko przegrali z Interem w Superpucharze, by w meczu ligowym znów stracił punkty z Udinese. We wtorek zagrają z bardzo nierównym Juventusem, który jednak w ostatnich latach często skutecznie neutralizował największe atuty drużyny Gasperiniego i pewnie spróbuje zagrać teraz tak samo. Kibice mogą być tu zatem świadkami potężnego bicia gospodarzy głową w mur i małej liczby bramek.