Pomimo prowadzenia rywala Atalanta w dobrym stylu pokonała we Florencji coraz lepszą Fiorentinę. Zespół Gasperiniego odpowiedział na dość niespodziewany remis z Genoą i utrzymuje się w walce o czwarte miejsce. Roma jest kolejnym, po Milanie, który w Bergamo przegrał aż 0:5, rywalem do czwórki, dlatego sobotni mecz jest tak istotny. Giallorossi są w kiepskiej dyspozycji; po niezłym meczu z Lazio drużyna wysoko przegrała z Sassuolo, a u siebie sensacyjnie uległa Bolognii. Defensywa Romy gra kiepsko, co nie wróży zespołowi dobrze przed starciem z Atalantą, w dodatku w sobotę nie zagra zawieszony Cristante i choć do składu powinien wrócić Pellegrini przy obecnej dyspozycji zdobycie choćby punktu w Bergamo może być trudne.