W końcówce sezonu drużyna Unaia Emery znów wchodzi na najwyższe obroty, pewnie wygrywając swoje mecze i będąc w grze nie tylko o finał Pucharu Anglii i półfinał Ligi Mistrzów, ale też najlepszą czwórkę Premier League. Sobotnie starcie może być w tym kontekście niezwykle ważne, bo to przecież właśnie Forrest niespodziewanie zajmują w tabeli trzecią lokatę i również prezentują się ostatnio bardzo dobrze. To jednak The Villans mają mocniejszy zespół, w którym niezwykle ważną rolę pełnią zawodnicy pozyskani w zimowym okienku transferowym, a dodatkowo dobra postawa w meczach domowych - mimo pełnego docenienia gry ekipy Nuno Espirito Santo w tym sezonie - przekonuje nas do zagrania typu w stronę gospodarzy.