Roma po raz kolejny w tym sezonie zawiodła w meczu z trudniejszym rywalem i przegrała u siebie z będącym w średniej formie Milanem 1:2. Kolejnym rywalem Giallorossich będzie Genoa, która co prawda nie gr ajuż tak dobrze jak na początku serii z Davide Ballardinim jako trenerem, ale nadal jest groźna. Zespół z Genui strzelał przynajmniej jedną bramkę w czterech ostatnich wyjazdowych spotkaniach w Rzymie, w których jednak zdobył tylko jeden punkt, i tym razem też powinien zdobyć co najmniej jednego gola.