Kanonierzy od początku tego sezonu wykazują się ogromną dojrzałością, której zawdzięczają obecnie wysoką pozycję w Premier League. Mimo braku Odegaarda ich ofensywa spisuje się bardzo dobrze, co pozwala im na konfrontowanie się z drużynami mocniejszymi, takimi jak ostatnio Manchester City, z którym byli bliscy wygranej na wyjeździe. PSG również gra dobrze, potwierdzając, że na razie radzi sobie bez Kyliana Mbappe, ale trudno powiedzieć jak brak dotychczasowego lidera odbije się na postawie drużyny w meczach z mocniejszymi drużynami. W tym przypadku stawiamy na imponujący w ostatnich tygodniach Arsenal.