Gra Arabii Saudyjskiej wygląda całkiem nieźle, aż do wejścia w szesnastkę rywala, wtedy zaczynają się problemy. Saudyjczycy mogą mieć w tym spotkaniu sporą przewagę w posiadaniu piłki, ale natrafiają na zespół całkiem dobrze się broniący, co zapowiada problemy, tym bardziej że Herve Renard nie będzie mógł skorzystać już z trzech podstawowych zawodników, a więc turniej mocno testuje siłę ławki reprezentacji z Azji. Problemem Meksykanów jest właściwie kompletna bezzębność ich ataku, opartego na piłkarzach nie będących w odpowiedniej formie fizycznej. W tym meczu spodziewamy się zatem małej liczby bramek.

Spodziewamy się tu niezwykle wyrównanego spotkania, w którym obie drużyny mogą mieć mocno splątane nogi, a żadna z ekip nie będzie chciała podjąć ryzyka w pierwszej połowie. Więcej może się już dziać w drugiej, kiedy obie ekipy będą musiały zaatakować, bo w obu przypadkach remis może dla nich oznaczać odpadnięcie z dalszych rozgrywek.

Nieco większe szanse na wygraną w tym meczu dajemy mimo wszystko Meksykowi. Arabia Saudyjska okupiła wielkie zwycięstwo z Argentyną dwoma kontuzjami ważnych graczy, teraz zabraknie trzeciego, a z kolei w meczu z Polską widać było duże problemy ze skutecznością tej ekipy. Jeśli Meksykanie znajdą z przodu choćby jednego czy dwóch graczy, którzy będą w stanie pociągnąć ich atak, mogą wygrać ten mecz. Nie wiadomo jednak czy przełoży się to na awans z grupy.