Kurs na Anglików, biorąc pod uwagę ich dotychczasową grę w tych rozgrywkach, jest śmiesznie niski. Węgrzy pokonali ich u siebie, a w kolejnych meczach, mimo różnych wyników, również grali nieco lepiej. Drużyna Southgate’a z pewnością będzie się chciała zrewanżować za wspomnianą porażkę, ale Madziarzy wyglądają na trudnego rywala, dlatego postawimy w tym meczu na przynajmniej trzy bramki.