Anglicy planowo przejechali się po Andorczykach, grając w mocno rezerwowym składzie. W drugim spotkaniu powinniśmy zobaczyć podstawową jedenastkę Synów Albionu, bo Węgrzy to dużo bardziej wymagający przeciwnik. Madziarzy nie grają jednak dobrze; właśnie przegrali drugie spotkanie z Albanią i w starciu z liderami grupy stoją na straconej pozycji, zwłaszcza w kontekście świetnej formy graczy Southgate’a.