To kluczowy mecz dla obu drużyn. Albania jest obecnie druga, ale ma tylko punkt przewagi nad Polakami, a w perspektywie trudny mecz z Anglikami. Biało-Czerwoni mają dużo łatwiejszy terminarz kolejnych spotkań, a szanse na dogonienie Anglików nie są duże. Zarówno podopieczni Eduardo Reji, jak i Paulo Sousy pokazali się ostatnio z dobrej stronie. Pierwsi wygrali trzy kolejne spotkania z rzędu nie tracąc w nich gola, drudzy zagrali dobry mecz przeciwko Anglikom. Wtorkowe starcie zapowiada się więc na wyrównany mecz, jakim było już spotkanie w Warszawie. Przeczy temu wynik, ale Albania była przez dłuższy czas drużyną lepszą, Polacy okazali się skuteczniejsi. Warto pamiętać, że sobotnie starcie z San Marino było pierwszym od marca, w którym Polacy nie stracili gola. Defensywa Biało-Czerwonych jest nadal mocno niepewna, z drugiej jednak strony goście powinni w tym meczu dysponować zdecydowanie najlepszym zawodnikiem obu drużyn, a zatem postawimy tutaj przede wszystkim na bramki dla obu ekip.