The Cherries zajęli w poprzednim sezonie drugie miejsce na zapleczu i awansowali bez konieczności udziału w fazie play-off. Drużyna ta powinna jednak bronić się przed spadkiem, a jej skład nie wygląda zbyt ciekawie. Aston Villa to z kolei doświadczona drużyna, która pod wodzą Stevena Gerrarda pokazała się z dobrej strony. Ekipa z Birmingham miała niezły bilans wyjazdowy i ma tu spore szanse na zaliczenie kompletu w starciu z beniaminkiem.