Milan potężnie zawiódł w pierwszym spotkaniu i teraz będzie musiał zagrać odważniej, co powinno dać również więcej szans atakującym Feyenoordu. Rossoneri grają w ostatnich tygodniach mocno nierówno, dlatego niedoceniany klub z Rotterdamu ma tu całkiem spore szanse na utrzymanie przewagi, choć do tego będzie musiał zapewne strzelić przynajmniej jednego gola. Patrząc na wyczyny zawodników z Mediolanu w niektórych spotkaniach ligowych u siebie jest to jak najbardziej prawdopodobne.