Żużel. Tomasz Michalski: To bardzo ważna rzecz, aby kibice w tych trudnych chwilach byli ze swoim klubem
- Oczywiście, jazda bez kibiców na stadionie troszeczkę mija się z celem, ale z drugiej strony patrząc na budżety wszystkich klubów oraz to, że bez tej jazdy kluby raczej nie przetrwałyby, sezon musi się odbyć - wyznał Tomasz Michalski dla oficjalnego serwisu Stali Gorzów.
Dyrektor zarządzający dziewięciokrotnych mistrzów Polski podchodzi z optymizmem do sezonu PGE Ekstraligi 2020, który ma ruszyć 12 czerwca.
- Wsparcie kibiców jest nadal niezbędne. Zawodnicy czytają, przeglądają social media i czują to, że kibice są z nami, więc jest to dla nas bardzo ważna rzecz, aby kibice w tych trudnych chwilach byli ze swoim klubem - podkreślił Michalski.
- Mamy w drużynie bardzo inteligentnych zawodników, którzy zrozumieli, że obecna sytuacja wymusiła takie, a nie inne ruchy. Ten sezon nie jest sezonem, w którym ktokolwiek będzie się dorabiał, a raczej jest to sezon, w którym na tyle każdy musi zarobić, aby przetrwać i w przyszłym sezonie być mocniejszym. Najważniejsze, żebyśmy przetrwali to wszyscy razem, to jest główna idea - zaznaczył dyrektor zarządzający ekipy z Grodu nad Wartą, który jest spokojny o przyjazd Andersa Thomsena, jak i Nielsa Kristiana Iversena.
- Obaj Duńczycy zadeklarowali chęć przyjazdu. Myślę, że powoli chłopaki zaczynają się pakować i będą zmierzać w stronę Gorzowa. Pomożemy im w znalezieniu bezpiecznego i spokojnego miejsca, w którym będą mogli poddać się kwarantannie, a później przez pół roku funkcjonować - dodał Michalski.