Żużel. Patryk Dudek: Szkoda tego meczu, teraz trzeba na spokojnie przeanalizować co się stało

Siedmiokrotni mistrzowie Polski pozostali w ten sposób na trzeciej lokacie w tabeli rozgrywek PGE Ekstraligi.

- Przyjechaliśmy tu po trzy punkty i do biegów nominowanych mieliśmy na to szanse. Szkoda tego meczu, teraz trzeba na spokojnie przeanalizować co się stało - wyznał Dudek dla oficjalnego serwisu Falubazu.

- W pierwszej części rundy zasadniczej zbudowaliśmy sporą przewagę na innymi zespołami, więc myślę, że wpadka nic nie zmieni. Dużo w ustawieniach motocykla nie zmienialiśmy. Przede wszystkim trzeba było wygrywać starty i jechać środkiem toru. Trzeba było uważać na dziury, przez które paru zawodników straciło punkty - podkreślił uczestnik cyklu Grand Prix.

- Nie dało się jechać po zewnętrznej. Jeśli chodzi o tor, to mi osobiście nie przeszkadzają dziury i przyczepniejsze nawierzchnie. Jednak uważam, że nie zawsze jest pilnowane jak tory są przygotowane pod względem regulaminowym. Tor był ok, ale jest regulamin zgodnie z którym takiego toru nie można robić - podsumował Dudek.

(za falubaz.com)