Żużel. Nicki Pedersen zakażony koronawirusem. Duńczyk opisał objawy
U Nickiego Pedersena, po symptomach choroby, zdiagnozowano i wykazano w testach obecność koronawirusa - informuje oficjalny serwis Speedway Grand Prix.
Trzykrotny mistrz świata podróżował w ostatnich tygodniach na Wyspy Brytyjskie, gdzie związał się z drużyną Sheffield Tigers. Po powrocie do ojczyzny 19 marca w szpitalu w Kolding poddał się testowi, który potwierdził zakażenie wirusem COVID-19.
Objawy zakażenia mają również partnerka słynnego żużlowca Anna Natascha Ohlin Hoe i jej córka Liva. 42-letni Skandynaw nie miał na szczęście kontaktu z byłą żoną oraz córką Mikkeline i synem Mikkelem.
- To jakby normalna grypa i nie miałem żadnych problemów z oddychaniem. Zacząłem kaszleć, miałem bóle głowy, byłem przemęczony i bardzo obolały - wyznał Pedersen.
- Potem miałem biegunkę przez jeden dzień i kilkudniową gorączkę. Teraz czuję się lepiej i myślę, że najgorsze za mną - dodał Duńczyk.