Wilki Krosno mogą zastąpić Lokomotiv Daugavpils. "Nie wiadomo, jak ułoży się cała sytuacja"
Przewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego Piotr Szymański nie ukrywa, że Wilki Krosno mogą zastąpić Lokomotiv Daugavpils w rozgrywkach eWinner 1. Ligi.
Łotysze będą mieć spore problemy z udziałem w rywalizacji na zapleczu PGE Ekstraligi ze względu na liczne ograniczenia spowodowane pandemią koronawirusa.
- Pierwszy kłopot polega na tym, że nie ma opcji, aby Lokomotiv przeniósł się na czas sezonu do Polski i rozgrywał tutaj swoje mecze. Oni mają swój stadion i swoich kibiców na Łotwie i tam chcą występować. I już ta deklaracja sprawia, że mamy problem - wyjaśnił Szymański dla oficjalnego serwisu GKSŻ.
- Nie wiadomo, jak ułoży się cała sytuacja związana z pandemią koronawirusa. Na razie granice są zamknięte, że mamy zakaz wjazdu obcokrajowców. Oczywiście te zakazy prędzej czy później zostaną najpewniej zniesione, ale może zostać przepis o kwarantannie. I jak wtedy zorganizować mecze Lokomotivu u nas i na Łotwie - podkreślił sternik związku.
- Nie ma opcji, by każda z siedmiu drużyn była na Łotwie przez dwa tygodnie w kwarantannie. Dochodzi jeszcze kwestia przejazdu przez Litwę. Na przepisy, które tam są, też musimy patrzyć, bo przecież nikt żadnego korytarza nie stworzy. Od razu trzeba powiedzieć, że ten sam problem, co z Daugavpils mamy też z Wolfe Wittstock - podsumował Szymański.