Skórnicki: Popełniliśmy trochę błędów

Skórnicki: Popełniliśmy trochę błędów
Mohylek, wikicommons
Adam Skórnicki z pokorą przyjął przegraną Falubazu Zielona Góra w Gorzowie z miejscową Cash Broker Stalą 35:49 w rewanżowych derbach Ziemi Lubuskiej.
Podopieczni byłego indywidualnego mistrza Polski doznali w ten sposób już szóstej porażki w sezonie i nadal zajmują siódme miejsce w tabeli PGE Ekstraligi. Słabszy dorobek ma jedynie MrGarden GKM Grudziądz.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Na samym początku nie było źle z nami, trzymaliśmy się Stali. Dobrze wychodziliśmy spod taśmy. Później popełniliśmy trochę błędów, a po tym równaniu spełnił się ten sam scenariusz, co w poprzednim meczu gorzowskiej drużyny z Włókniarzem - wyznał Skórnicki dla oficjalnego serwisu Stali.
- Martin Smoliński jest w drużynie. Przepraszam, że nie spełniłem oczekiwań i nie zabrałem go na derby. Po meczu możemy się zastanawiać czy Smoliński pojechałby lepiej od Kacpra Gomólskiego i czy wtedy na tym samym poziomie pojechałby Zengota. Aby odsuwać kogoś od składu najpierw trzeba mieć zawodnika, który jest w stanie zrobić to samo, co Piotr Protasiewicz i wtedy można się zastanawiać nad zmianą. Według mnie Smoliński pojechałby gorzej - podkreślił opiekun Falubazu.
- Nie jestem zawiedziony postawą Protasiewicza i Gomólskiego. To nie są zawodnicy, którzy w momencie przegranej w meczu i zrobienia przez nich niewielkiej ilości punktów, powiedzieliby, że mają wszystko w nosie. Oni przeżywają to jeszcze pięć razy bardziej. Czasami tak po prostu wychodzi - podsumował Skórnicki.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz12 Jun 2018 · 19:39
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również