Świetny Pawlicki to za mało. Derby dla Torunia

Podopieczni Jacka Frątczaka dzięki drugiej wygranej w sezonie awansowali na czwarte miejsce w tabeli. Podopieczni Roberta Kempińskiego natomiast doznali trzeciej porażki z rzędu i wciąż zamykają klasyfikację.

* * * * * *

Kluczowe wyścigi:

Bieg 3: Chris Holder i Jason Doyle poza zasięgiem pary gości. Krzysztof Buczkowski próbował atakować aktualnego mistrza świata, ale bez powodzenia. Krystian Pieszczek nie liczył się w stawce. Druga z rzędu podwójna wygrana "Aniołów" i prowadzenie 11:7.

Bieg 4: Artiom Łaguta po słabszym starcie minął na dystansie Daniela Kaczmarka, ale Rune Holta był dla Rosjanina nieosiągalny. Dawid Wawrzyniak nie był w stanie nawiązać walki z rywalami. "Anioły" powiększyły przewagę do stanu 15:9.

Bieg 11: Jack Holder wprowadzony z rezerwy za Pawła Przedpełskiego po raz drugi tego dnia dowiózł do mety indywidualne zwycięstwo. Holta na dystansie wyprzedził Antonio Lindbaecka i do końca atakował Buczkowskiego, który zdołał jednak obronić drugą lokatę i dwa punkty. 37:29 i gospodarze byli już blisko derbowego sukcesu.

Bieg 13: Nieudana rezerwa taktyczna przyjezdnych. Krzysztof Buczkowski za Krystiana Pieszczka słabo ruszył spod taśmy i musiał oglądać plecy wszystkich rywali. Rewelacyjny Jack Holder i jego starszy brat Chris nie dali się rozdzielić Łagucie i po trzeciej podwójnej wygranej "Anioły" prowadziły przed wyścigami nominowanymi 46:32.

Bieg 14: Chris Holder kapitalną szarżą przy bandzie na ostatnim łuku minął Przemysława Pawlickiego i dzięki temu osiągnął dwucyfrowy dorobek w tych zawodach. Punkt kosztem Buczkowskiego zyskał Jack Holder i przed ostatnim wyścigiem miejscowi prowadzili 50:34.

Bieg 15: Mocny finisz gości. Pawlicki z Łagutą znakomicie rozegrali pierwszy i drugi wiraż, a następnie skutecznie blokowali próbę przedarcia się Doyle'a. Holta po raz pierwszy tego dnia zamknął stawkę. 1:5 na koniec i ostatecznie 51:39 w derbach Pomorza na Motoarenie.

Zawodnik meczu: Jack Holder. Rezerwowy Australijczyka kapitalnie zastępował słabiej spisujących się kolegów z drużyny i trzykrotnie mijał linię mety jako pierwszy. Jedno "oczko" dorzucił w swoim czwartym biegu i zakończył zawody z dwucyfrowym dorobkiem!

* * * * * *

Get Well Toruń - MrGarden GKM Grudziądz 51:39

Get Well: Rune Holta 10 (3,3,3,1,0), Jason Doyle 10 (2,2,2,3,1), Chris Holder 10 (3,1,1,2,3), Jack Holder 10 (3,3,3,1), Daniel Kaczmarek 4 (3,1,0), Niels Kristian Iversen 3 (1,2,0), Igor Kopeć-Sobczyński 3 (2,0,1), Paweł Przedpełski 1 (w,1).

GKM: Przemysław Pawlicki 14 (3,3,2,2,2,2), Artiom Łaguta 13 (2,3,1,3,1,3), Krzysztof Buczkowski 7 (1,2,2,2,0,0), Antonio Lindbaeck 3 (2,0,1,0), Krystian Pieszczek 1 (0,1), Dawid Wawrzyniak 1 (1,0,0), Kamil Wieczorek 0 (0,0,0).