Kułakow: Jazda w PGE Ekstralidze to było moje marzenie

- Jazda w PGE Ekstralidze to było moje marzenie - wyznał Wiktor Kułakow dla oficjalnego serwisu Grupy Azoty Unii Tarnów.
Reprezentant Rosji jesienią zdecydował się rozstać z Polonią Bydgoszcz i przenieść się na południe Polski, gdzie będzie ścigał się z plastronem "Jaskółek".
- Szczerze mówiąc to nie celowałem w jazdę w najlepszej lidze świata. Najbardziej skupiałem się nad perspektywą rozwoju. Były propozycje z klubów Nice 1 LŻ i były one bardzo atrakcyjne, ale w tym wypadku górę wzięła możliwość ścigania się z najlepszymi - podkreślił nowy nabytek trzykrotnych mistrzów Polski.
- Stawiam przed sobą konkretne cele. Nie chcę być zwykłym rezerwowym. Chcę być pełnowartościowym zawodnikiem bez względu na numer startowy. Chcę pokazać, że stać mnie na wiele i że potrafię się ścigać z najlepszymi - zapowiada Rosjanin.
- Pozycja rezerwowego nie daje żadnej gwarancji startów. Nie jest to dla mnie komfortowa sytuacja, ale mam świadomość tego, jaką rolę pełnię w drużynie. Muszę cierpliwie czekać na swoją szansę. Mam jednak nadzieję, że w pełni wykorzystam każdą możliwość startu. Chcę być cennym ogniwem w drużynie - podsumował Kułakow.
(za unia.tarnow.pl)