Koszmarna kraksa mistrza świata. Lądował helikopter [WIDEO]

Koszmarna kraksa mistrza świata. Lądował helikopter [WIDEO]
Źródło: X / @Karollo777
Straszny wypadek Taia Woffindena. Były indywidualny mistrz świata na żużlu został przetransportowany do szpitala helikopterem.
Niespełna dwa tygodnie dzielą nas od startu żużlowej PGE Ekstraligi. W niedzielnym sparingu zmierzyły się dwie ekipy występujące na jej zapleczu - Wilki Krosno i Stal Rzeszów.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zawody przebiegały zgodnie z planem aż do siódmego biegu. Po wejściu w pierwszy łuk motocykle Taia Woffindena, Franciszka Majewskiego oraz Bartosza Bańbora sczepiły się.
Żużlowcy stracili panowanie nad pojazdami i z dużym impetem uderzyli w bandę. Bańbor szybko podniósł się i pokazał, że nic mu nie jest. Znacznie gorzej było jednak z dwoma pozostałymi zawodnikami.
Majewski był opatrywany przez medyków, jednak ostatecznie wrócił o własnych siłach do parku maszyn. W przypadku Woffindena potrzebna była natomiast poważna interwencja!
Ratownicy z trudem dostali się do byłego mistrza świata i umieścili go na noszach. Sparing zakończono przy stanie 15:21. Na stadionie w Krośnie pojawiły się aż trzy karetki. Finalnie wezwano helikopter.
Według portalu WP SportoweFakty 34-letni Brytyjczyk doznał licznych złamań, w tym urazów obu rąk, obu nóg i żeber. Miał trafić na salę operacyjną w rzeszowskim szpitalu.
Woffinden to trzykrotny indywidualny mistrz świata na żużlu. Przez ubiegłe 12 lat występował w Sparcie Wrocław, a do Rzeszowa przeniósł się przed nadchodzącymi rozgrywkami.
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler30 Mar · 21:35
Źródło: WP SportoweFakty

Przeczytaj również