Jamróg: Zwycięstwo z Unią Leszno da nam spokój
Jakub Jamróg nie kryje satysfakcji po zwycięstwie Grupy Azoty Unii Tarnów z broniąca tytułu FOGO Unią Leszno 47:43 w ósmej rundzie PGE Ekstraligi.
"Jaskółki" sukces nad mistrzami Polski zawdzięczają fantastycznemu finiszowi w trzech ostatnich wyścigach, zakończonych podwójnymi wygranymi zespołu z Małopolski.
- Wszyscy inni skazywali nas na porażkę. To jest jednak sport i o to w tym chodzi. Gdyby wszystko można było ułożyć przed sezonem, na sucho, to byłoby bez sensu. Bardzo się cieszę, że udało nam się zrobić taką niespodziankę - przyznał Jamróg w rozmowie z oficjalnym serwisem trzykrotnych mistrzów Polski.
- Biegi były na styku i wynik był otwarty właściwie do ostatnich metrów. Pracujemy dalej. W sobotę pojechałem do Czech i zaliczyłem fatalne zawody, a w niedzielę było fajnie. Taki jest żużel. Najtrudniej jest utrzymać dobrą formę. Bo wskoczyć na wysokie obroty to się czasem uda, ale prawdziwym wyzwaniem jest to utrzymać. Mi się to w lidze polskiej udaje i oby tak dalej - podkreślił wychowanek "Jaskółek".
- Zwycięstwo dało nam dużo spokoju w kontekście meczu w Grudziądzu. Dzięki temu nie będziemy go klasyfikować jako takiego z nożem na gardle. Ja głęboko wierzę, że właśnie ten spokój pozwoli nam zwyciężyć w Grudziądzu - podsumował Jamróg.