Hancock: Nie chcę ciągle mieć takiej straty

Amerykanin traci już 24 punkty do prowadzącego Taia Woffindena, ale tylko siedem "oczek" przewagi ma nad czterokrotnym czempionem globu Emil Sajfutdinow, zajmujący aktualnie trzecią lokatę.

- Na górze jest ciężko, bo każdy z chłopaków jeździ ostro i twardo. Ja pracuję nad formą i pragnę jeszcze się do nich zbliżyć. Nie chcę ciągle mieć takiej straty - zapowiada Hancock w rozmowie z oficjalnym serwisem Speedway Grand Prix.

- Szykując się na Cardiff, na spotkanie z takimi kibicami, można czuć się wspaniale. W zeszłym roku trafiła mi się kontuzja ramienia, przez co nie miałem szansy na pełny udział, więc teraz nie mogę się już doczekać powrotu we właściwym stylu - podkreślił zwycięzca zawodów w Walii z 2004, 2011 i 2014 roku.

Kalifornijczyk w ostatnim GP Szwecji w Hallstavik wywalczył dziesięć punktów. - Zdobyłem dwucyfrowy wynik i to dobra sprawa. Miałem na początku jakby pod górkę, ale końcówkę miałem trochę lepszą. Wprowadziłem kilka zmian w motocyklu, potem próbowałem oczyścić sobie głowę i na spokojnie wypróbować nowe rozwiązanie. Awans do półfinału był świetną sprawą. Szkoda tylko, że nie poszło jeszcze lepiej - podsumował Hancock.

* * * * * *

Klasyfikacja generalna GP 2018:

1. Woffinden 65

2. Lindgren 54

3. Sajfutdinow 48

4. Janowski 47

5. Hancock 41

6. Łaguta 41

7. Dudek 36

8. Zmarzlik 36

9. Doyle 35

10. Holder 31

11. Żagar 28

12. Pedersen 25

13. Pawlicki 14

14. Cook 9

15. Iversen 9

16. Kasprzak 7.

(za speedwaygp.com)