Grajczonek: Nie mogę się tego doczekać
- Od przyszłego sezonu będziemy jeździć na nowym stadionie i podobnie jak wszyscy ludzie w klubie nie mogę się tego doczekać - wyznał Josh Grajczonek w rozmowie z oficjalnym serwisem Orła Łódź.
Australijczyk jesienią zdecydował się dołączyć do drużyny, którą prowadzi trener Janusz Ślączka. Jej ambicją jest awans do PGE Ekstraligi.
- Miałem mnóstwo ofert z pierwszej ligi, ale to Orzeł przedstawił mi wielkie cele na najbliższy sezon. Myśl, że będę częścią czegoś tak wielkiego, była dla mnie naprawdę ekscytująca - podkreślił nowy żużlowiec zespołu z Łodzi.
- Zbyt zajęty nie będę. W Anglii będę startować tylko w jednej lidze, więc mój kalendarz nie będzie napięty tak, jak w latach poprzednich. Zamierzam trenować nawet częściej niż będzie to możliwe - zapowiada Australijczyk.
- Moim tunerem jest Flemming Graversen. Współpracujemy razem już dwa sezony. Przyznam, że świetnie się to układa, więc nie zamierzamy nic zmieniać. W sezonie 2018 też będę korzystać z jego usług. Dzięki temu będę bardzo dobrze przygotowany - podsumował Josh Grajczonek.
(za orzel.lodz.pl)