Dudek: Jechaliśmy jako drużyna i to przyniosło nam zwycięstwo
Patryk Dudek był pierwszoplanową postacią niedzielnego meczu Falubazu Zielona Góra przeciwko Get Well Toruń.
Indywidualny wicemistrz świata wygrał cztery z pięciu wyścigów i tylko Niels Kristian Iversen w jednym biegu zdołał pokonać wychowanka zespołu z Grodu Bachusa.
Ekipa z Myszką Miki na plastronach po drugim zwycięstwie w sezonie przesunęła się na szóste miejsce w tabeli PGE Ekstraligi.
- Cieszę się wygraną naszej drużyny i liczę, że będzie ich znacznie więcej. Trzeba zapomnieć o pierwszych meczach, teraz możemy wrócić do gry - podkreślił Dudek dla oficjalnego serwisu siedmiokrotnych mistrzów Polski.
- Myślę, że jesteśmy na dobrej drodze. Jechaliśmy jako drużyna i to przyniosło nam zwycięstwo - kontynuował podopieczny Adama Skórnickiego.
- Co do plotek na temat mojej nowej roli w drużynie. Byłem tylko pomocą Piotra Protasiewicza, takim jego giermkiem. To ja uruchomiłem doping kibiców, ale chciałbym zaznaczyć, że było to przejściowe - podsumował Dudek, dementując doniesienia o powierzeniu mu funkcji kapitana zielonogórzan.
(za falubaz.com)