Dudek: Moje trzy pierwsze biegi były bardzo złe

Indywidualny wicemistrz świata minionej soboty w Pradze zajął drugie miejsce w pasjonującym finale, który po efektownej szarży na ostatniej prostej wygrał Szwed Fredrik Lindgren.

- Ogólnie ten wieczór był dobry i był kontynuacją tego, co zacząłem w Warszawie. W Grand Prix to jest ważne. Nie ma znaczenia, na którym jest się miejscu, ale jeśli zdobywa się punkty w każdych zawodach, to sprawy mają się dobrze - wyznał Dudek dla oficjalnego serwisu Speedway Grand Prix.

- Musimy pamiętać, że jeszcze jest osiem rund, więc sprawy nie mają się źle. Kiedy wchodzi się do półfinałów to już nie jest źle, ale gdy udało się awansować do finału, to ma się jeszcze dodatkowy wyścig i jeszcze więcej punktów do wywalczenia - podkreślił wychowanek Falubazu Zielona Góra, który miał słabszy początek w GP Czech.

- Moje trzy pierwsze biegi były bardzo złe. Mieliśmy problem z przełożeniami i torem, ale zmieniliśmy motocykl i czuliśmy się już znacznie lepiej. W ostatnim biegu miałem problem tylko na ostatnim wirażu. Zostałem na środku, a Freddie ruszył szybko po zewnętrznej - podsumował zawody Dudek.

* * * * * *

Klasyfikacja generalna GP 2018:

1. Fredrik Lindgren 32

2. Tai Woffinden 31

3. Patryk Dudek 24

4. Maciej Janowski 24

5. Emil Sajfutdinow 23

6. Artiom Łaguta 21

7. Matej Zagar 16

8. Chris Holder 15

9. Greg Hancock 15

10. Jason Doyle 14

11. Bartosz Zmarzlik 13

12. Nicki Pedersen 10

13. Niels Kristian Iversen 9

14. Przemysław Pawlicki 8

15. Krzysztof Kasprzak 8

16. Vaclav Milik 6

17. Craig Cook 4

18. Maksym Drabik 2

19. Bartosz Smektała 2.

(za speedwaygp.com)