Dudek: Mogę powiedzieć, że zawaliłem mecz

Patryk Dudek wywalczył tylko pięć punktów dla Falubazu Zielona Góra w konfrontacji z Get Well w Toruniu, zakończonej przegraną podopiecznych Adama Skórnickiego 38:52.
Zespół z Grodu Bachusa doznał w ten sposób siódmej porażki w bieżących rozgrywkach i spadł na siódmą lokatę w klasyfikacji PGE Ekstraligi.
- Ze swojej strony mogę powiedzieć, że zawaliłem mecz. Jakbym pojechał na 10-12 oczek byłoby całkiem inaczej. Dawałem z siebie wszystko, ale nie jechałem - wyznał Dudek dla oficjalnego serwisu Falubazu.
- Nie mam pojęcia co powiedzieć. Robiłem różne zmiany w przełożeniach, ale nie dawało to rezultatów. Rozmawiałem z Michaelem Jepsenem Jensenem, w czternastym biegu miał zero, nic nie zmienił i w następnym biegu zrobił trójkę - ujawnił aktualny wicemistrz świata.
- Mogę pogratulować Sebastianowi Niedźwiedziowi, że fajnie pojechał na 3:3 w moim biegu. W Grand Prix zatarł mi się silnik. Jechaliśmy na tym, który na koniec dobrze się spisał, ale tutaj to nie jechało - podsumował Dudek.
(za falubaz.com)