Doyle: Teraz to nasz główny cel

- Na początku roku zakładaliśmy obronę tytułu. Nagle okazało się, że nowym celem musiało być utrzymanie w stawce. Teraz to nasz główny cel - przyznał Doyle w rozmowie z oficjalnym serwisem Speedway Grand Prix.

- Chcemy dojść do tego zgodnie z zasadami i sobota ponownie mnie zaprowadziła na oczekiwane miejsce. Udowodniło to chłopakom, że w przyszłości nadal możemy liczyć się w walce o tytuł. Potrzeba niekiedy takiej iskry, aby pokazać innym co się ma. Być najskuteczniejszym zawodnikiem rundy Grand Prix to wielki honor - podkreślił drugi zawodnik turnieju w Krsko.

- Tytułu nie utrzymam, a to zrzuciło ze mnie mnóstwo presji. Mogę się teraz skupić na jeździe na motocyklu i w sobotę po raz pierwszy jechałem nie myśląc o zdobywaniu mistrzostwa świata. Nie zamierzam zwalać winy na losowania pól, jakie miałem w tym roku, ale zdarzały mi się bardzo złe losowania. Miałem niskie numery, które czasami nie oznaczały najlepszego układu pól - analizował swoje problemy Australijczyk.

- Czasami dwa starty z białym kaskiem to najgorsza rzecz jaka może się przytrafić danego wieczoru, ale w Krsko nie było tak źle. Przydzielanie pól jest nieco jak loteria, ale w sobotę ciężko pracowaliśmy i przyniosło to drugie miejsce. Teraz mam nadzieję, że zdobędę niezłą liczbę punktów w Teterow, a potem w Toruniu w ostatniej rundzie i zapewnię sobie utrzymanie w czołowej ósemce - dodał Doyle.

* * * * * *

Klasyfikacja generalna:

1. Woffinden 108

2. Zmarzlik 99

3. Janowski 89

4. Lindgren 89

5. Dudek 84

6. Hancock 81

7. Łaguta 73

8. Doyle 70

9. Sajfutdinow 70

10. Żagar 61

11. Pedersen 59

12. Holder 53

13. Vaculik 44

14. Pawlicki 32

15. Cook 30.