Dołomisiewicz: 50 tysięcy kibiców na PGE Narodowym to sukces i powód do dumy

- Obecność ponad 50 tysięcy kibiców na PGE Narodowym to sukces i powód do dumy całej dyscypliny - wyznał Ryszard Dołomisiewicz dla oficjalnego serwisu Grand Prix Polski w Warszawie.
12 maja w stolicy nad Wisłą zostanie zainaugurowany cykl o Indywidualne Mistrzostwo Świata 2018. W zawodach weźmie udział pięciu Polaków.
Patryk Dudek, Bartosz Zmarzlik, Maciej Janowski oraz Przemysław Pawlicki powalczą o zwycięstwo jako stali uczestnicy cyklu, natomiast Krzysztof Kasprzak wystąpi z "dziką kartą".
- Żużel w Polsce przeżywa chyba drugą młodość. W wielu miastach speedway jest religią, a w tych mniejszych to już w ogóle nikt sobie nie wyobraża, aby go nie było. Najważniejsze, aby tego nie zmarnować - podkreślił Dołomisiewicz.
- Stawka Grand Prix jest wyrównana jak nigdy. Poza tym żużel coraz bardziej się zmienia. Jest coraz więcej zawodników, którzy mogą odegrać czołowe role. Nie ma już czegoś takiego jak ścisła czołówka. Przecież zwycięstwo kogokolwiek z szesnastki, którą zobaczymy w Warszawie nie powinno być żadnym zaskoczeniem. Każdego na to stać - podsumował były żużlowiec Polonii Bydgoszcz.
(za sgpnarodowy.pl)