Zwycięski dreszczowiec Huberta Hurkacza! Obronił trzy meczbole i zagra w kolejnej rundzie [WIDEO]

Hubert Hurkacz rozpoczął zmagania w holenderskim turnieju ATP. Polak przyleciał do Rotterdamu po zawodach w Marsylii, z których odpadł w półfinale.

Reprezentant biało-czerwonych w Królestwie Niderlandów zmierzył się z Jirim Lehecką. Przed startem spotkania Hurkacz był stawiany w roli ogromnego faworyta.

Pierwszy set rozpoczął się od wyrównanej gry obu zawodników, co poskutkowało rezultatem remisowym 1:1. Po krótkiej chwili Polak zaczął dominować przeciwnika.

W czwartym gemie Lehecka przegrał własny serwis, dzięki czemu 27-latek odnotował przełamanie. Sytuacja nie uległa zmianie do końca seta, który zakończył się zwycięstwem Hurkacza 6:3.

W drugiej części spotkania obaj tenisiści bardzo dobrze serwowali. Ostatecznie żaden z zawodników nie przełamał rywala i doszło do tie-breaka.

W nim Hurkacz miał aż trzy piłki meczowe i mógł zakończyć całe spotkanie. Finalnie Lehecka przetrwał jednak próbę nerwów i pokonał Polaka 11-9. Tym samym Czech doprowadził do wyrównania w setach.

W trzeciej odsłonie wrocławianin trzykrotnie musiał bronić się przed przełamaniem. Sam miał natomiast jednego break pointa, który był jednocześnie czwartą piłką meczową.

Wszystko znów skończyło się tie-breakiem. Tym razem kluczowa rozgrywka padła już łupem naszego tenisisty, który przy szóstej piłce meczowej zamknął wreszcie pojedynek i zwyciężył 6:3, 6:7(9), 7:6(9). Polak sam obronił natomiast trzy meczbole.

Dzięki wygranej z Lehecką Hurkacz awansował do kolejnego etapu holenderskiego turnieju. W nadchodzącym meczu drugiej rundy zmierzy się z reprezentantem gospodarzy, Tallonem Griekspoorem.