Znakomite wieści dla Huberta Hurkacza! Polak coraz bliżej gry w finałach ATP [AKTUALIZACJA]

Wrocławianin w drugiej rundzie turnieju ATP Masters 1000 w Paryżu nie bez problemów uporał się z Tommym Paulem. Ostatecznie zwyciężył 7:5, 7:6(4). Więcej na temat tego spotkania przeczytacie TUTAJ.

W stolicy Francji powinno rozstrzygnąć się, kto weźmie udział w kończącym sezon turnieju ATP Finals w Turynie. Pewny udział w turnieju mają Novak Djoković, Danił Miedwiediew, Stefanos Tsitsipas, Alexander Zverev, Andriej Rublow oraz Matteo Berettini.

O dwa pozostałe miejsca walczyli Casper Ruud, Jannik Sinner, Hubert Hurkacz, Cameron Norrie oraz Felix Auger-Alliasime. Teraz w grze w Paryżu pozostało już tylko trzech z tych zawodników.

W środę porażki ponieśli bowiem dwaj tenisiści z wymienionej piątki. To Auger-Alliasime oraz Sinner, który w dwóch setach uległ jednemu z najbardziej utalentowanych tenisistów świata, Carlosowi Alcarazowi.

Porażka Włocha sprawiła, że Hurkacz awansował na ósme miejsce w rankingu ATP Race i jest coraz bliżej występu w Turynie. Zagrozić w stolicy Francji może mu już tylko Norrie.

W czwartek odbędą się mecze trzeciej rundy. Polak zmierzy się z Dominikiem Koepferem, a Brytyjczyk z Taylorem Fritzem. Jeśli Norrie przegra ten pojedynek, na pewno nie zakwalifikuje się bezpośrednio do ATP Finals.

Wrocławianin musi w Paryżu dojść co najmniej do tej samej rundy, co jego rywal w walce o kwalifikację do Turynu. Przed półfinałem na pewno nie trafi na wyżej notowanego tenisistę. Z powodu kontuzji z rywalizacji wycofał się bowiem Tsitsipas, będący potencjalnym rywalem Hurkacza na etapie 1/4 finału.

Szanse na kwalifikację do Turynu wciąż ma jeszcze Sinner, który w przyszłym tygodniu zagra w turnieju ATP 250 w Sztokholmie. Awans Hurkacza do półfinału zapewni mu jednak awans kosztem Włocha, niezależnie od jego wyniku w stolicy Szwecji.