"Znajdę ciebie i twoją rodzinę". Tenisista ofiarą szokujących pogróżek

W ostatnich tygodniach Arthur Bouquier jest na fali. Co rusz wygrywa turnieje na ojczystej ziemi. W lutym osiągnął największy sukces w karierze, wygrywając zawody rangi Challenger w Lille.

W finale 24-latek pokonał znacznie bardziej doświadczonego Lucasa Pouille'a. W rywalizacji w Pau dotarł do półfinału, ulegając Raphaelowi Collignonowi, a następnie przeniósł się do Thionville.

Tam na start czekało go spotkanie z Florianem Broską. Przed startem meczu tenisista zaskakująco przekazał w mediach społecznościowych, że otrzymał wiadomość z niebywałymi pogróżkami.

Anonimowy użytkownik napisał, że postawił na szybką wygraną Bouquiera z Broską dużą sumę. Dorzucił, że gdyby powinęła mu się noga, zlokalizuje jego i jego rodzinę i wyrządzi jej krzywdę.

- Mam nadzieję, że ograsz go w dwóch setach, bo postawiłem na to aż dwa tysiące euro. Jeśli przegrasz, znajdę ciebie i twoją rodzinę. Skrzywdzę was, nawet jeśli pójdę za to do więzienia - napisał. Dodał również, że zamierza obserwować rozgrywkę z perspektywy trybun.

Szczęśliwie Bouquierowi udało się zapobiec jakimkolwiek ruchom ze strony hejtera. Pewnie wygrał 6:3, 6:4. Sprawą zajmuje się policja, ale jak dotychczas mężczyzny nie udało się namierzyć.

W kolejnej rundzie 24-letni zawodnik rozprawił się z Titouanem Droguetem 6:4, 6:3. Teraz przed nim ćwierćfinał. W piątek zmierzy się z jednym z talentów rodzimego tenisa Lucą van Assche.