Zaserwował własną... rakietę! [video]

Japończyk przegrał z Benoitem Paire. Francuz okazał się lepszy 6:4, 3:6, 4:6, 7:6 (8-6), 6:4, a cały mecz trwał ponad trzy godziny. W czwartym secie Paire (41 w rankingu ATP) bronił już dwóch piłek meczowych, a mimo to udało mu się odwrócić losy pojedynku.

Wygrana musiała ucieszyć go tym bardziej, że nieco zamazała niefortunny serwis, po którym oprócz piłeczki na drugą stronę kortu powędrowała też... jego rakieta.

W kolejnej rundzie Paire zagra z Marselem Ilhanem.