Wymarzony powrót Igi Świątek do gry. Polka nie dała rywalce żadnych szans [WIDEO]

Dla Świątek był to pierwszy pojedynek od ponad miesiąca. Wydawało się, że Polka wystąpi wcześniej na turnieju w Stuttgarcie, ale ostatecznie zdecydowała się nie brać w nim udziału. Przygotowania do obrony tytułu mistrzyni Rolanda Garrosa rozpoczęły się w Madrycie.

Świątek brawurowo weszła w dzisiejsze starcie. Seria udanych zagrań doprowadziła do dwóch przełamań. Świątek szybko objęła prowadzenie 5:0 w pierwszym secie. Alison Riske nie mogła znaleźć odpowiedzi na kolejne akcje 19-latki.

W pierwszym secie Riske udało się wygrać tylko jednego gema. Drugi set rozpoczął się równie dobrze dla polskiej zawodniczki. Świątek szybko przełamała Amerykankę i wygrała gema przy własnym podaniu. Po 19-latce nie było widać braku rytmu meczowego.

W trzecim gemie Riske dzielnie walczyła, ale przy stanie 40:40 Świątek wygrała dwie piłki z rzędu i doprowadziła do kolejnego przełamania. Jej rywalka zbyt często popełniała niewymuszone błędy, zagrywając w aut czy serwując w siatkę. Następny gem również padł łupem naszej zawodniczki.

Alison Riske wygrała piątego gema, ale tylko na tyle stać było tenisistkę z USA. Ostatnie dwa gemy padły łupem Igi Świątek, która znów popisywała się świetnymi returnami i odważnymi zagraniami. Polka oba sety wygrała w stosunku 6:1.

W następnej rundzie Świątek zagra ze zwyciężczynią pojedynku Kateryna Kozłowa - Laura Siegemund.