Wojciech Fibak zachwycony formą Igi Świątek. "Gra kosmiczny tenis, z innej planety"

Przez pierwsze trzy rundy Iga Świątek przeszła niemal jak burza. Po drodze nie straciła nawet seta. Wojciech Fibak docenia dyspozycję, w jakiej znalazła się Polka.

- Iga gra tenis kosmiczny, z innej planety. W porównaniu do innych tenisistek wspaniale się porusza, ma świetne wślizgi, gra mocniej i precyzyjniej - powiedział Fibak w rozmowie z "WP Sportowe Fakty".

- Ma taką męską technikę rotacji z forhendu i bekhendu, które przy uderzeniach kątowych jeszcze bardziej wyrzucają przeciwniczkę poza linię boczną. Ta nieprzyjemna rotacja jest widoczna także przy drugim serwisie - dodał.

W niedzielę 19-latka zmierzy się z wiceliderką światowego rankingu, Simoną Halep. Choć to rywalka jest wyżej notowana i rozstawiona z "dwójką", to dla Fibaka Świątek ma większe szanse na awans do ćwierćfinału.

- Dla mnie Iga powinna być faworytką w meczu z Halep. Mimo olbrzymiego doświadczenia Rumunki, jej wszystkich tytułów. Jeśli Iga będzie grać mocno, trafiać, to Halep może stracić motywację. Jestem optymistą i uważam, że są duże szanse na to, aby osiągnąć ćwierćfinał - przyznał.

W przypadku zwycięstwa w kolejnej rundzie na Polkę może czekać Aryna Sabalenka. Tego spotkania Fibak obawia się zdecydowanie bardziej. Na razie wciąż jest jednak do niego stosunkowo daleko, bo Białorusinka spotka się z Sereną Williams.

- Jeżeli przyjdzie ktoś z taką grą jak np. Aryna Sabalenka, że trafia i gra wyjątkowo fizyczny, atletyczny, mocny tenis, a Iga nie byłaby w stanie wyprodukować wszystkich swoich uderzeń z wyjątkiem serwisu, to może jej wtedy zagrozić - zakończył.