Legenda tenisa rozpływa się nad Igą Świątek. "Zagrała najlepszy mecz w życiu. Nikt nie ma z nią szans"

W Paryżu 20-latka do tej pory nie straciła seta. W pierwszej partii pojedynku z Anett Kontaveit miała problemy. Wojciech Fibak w rozmowie ze "Sport.pl" zwraca jednak uwagę na to, że Estonka grała znakomicie.

- Moim zdaniem Iga zagrała najlepszy mecz w życiu. Kontaveit przez całego pierwszego seta grała jak numer dwa na świecie, a i tak go nie wygrała - ocenił Fibak.

- Świątek zagrała koncert. Pokazała, że nawet najlepiej grającą tenisistkę może zdominować. Poruszaniem jak błyskawica. Przecież ona jest szybka jak piorun! I forhendami z rotacją awansującą, boczną, bekhendami, serwisami, niekonwencjonalnymi pomysłami - naprawdę Iga pokazała oszałamiający tenis. Inne tenisistki widząc taki mecz, nie mają pomysłu, jak z Igą grać. Przecież Kontaveit świetnie returnowała, serwowała, ogólnie grała wspaniale. A tylko przez jednego seta dotrzymywała Idze kroku - dodał.

Jeszcze niedawno Fibak obawiał się o to, jak może wyglądać mecz Polki z jedną z rewelacji turnieju, 18-letnią Martą Kostiuk. Teraz nie martwi się już jednak kolejną rundą.

- Do meczu Igi z Kontaveit Kostiuk mocno mi siedziała w głowie. Odkąd wygrała 6:1, 6:4 z Muguruzą w pierwszej rundzie. Ale Iga z Kontaveit pokazała taką formę, że nie daję szans ani Kostiuk, ani nikomu. Nie wiem, w czym tych swoich szans inne tenisistki mogłyby szukać. Po prostu nie wiem - podkreślił.

- Liczyć na to, że Iga nagle zacznie psuć, one nie mogą. Bo ona gra trudne uderzenia, a niemal nie popełnia błędów. Bije przy liniach mocno: jedna, druga, trzecia, piętnasta piłka wchodzi i dopiero przydarza się błąd. Jeden na piętnaście uderzeń! Powiem szczerze: Iga Świątek gra lepiej niż w ubiegłorocznym Roland Garros, gdy zdobyła tytuł - zakończył.