Wielkie wyróżnienie dla polskich tenisistek! Zagrają o tytuł najlepszej drużyny świata, Świątek może wrócić
Reprezentacja Polski wystąpi w listopadowym turnieju Billie Jean King Cup Finals 2023, który zostanie rozegrany w Sewilli na początku listopada. Wszystko dzięki "dzikiej karcie" od Międzynarodowej Federacji Tenisowej. Co więcej, do kadry może wrócić Iga Świątek.
Po raz pierwszy biało-czerwone wystąpiły w finałach Billie Jean King Cup w zeszłym roku. Wówczas w kadrze zabrakło Igi Świątek, która niedługo wcześniej zakończyła rywalizację w WTA Finals.
W kwalifikacjach do tegorocznej imprezy reprezentacja Polski dość gładko przegrała z Kazachstanem. W tym meczu liderka światowego rankingu także nie wystąpiła - tym razem z powodu kontuzji.
W turnieju finałowym wystąpi 12 drużyn. Dwie to finaliści poprzedniej edycji (Szwajcaria i Australia), dziewięć wyłoniły eliminacje (Czechy, USA, Francja, Włochy, Kanada, Niemcy, Słowenia, Kazachstan i Hiszpania).
Polska Federacja Tenisowa wystąpiła do ITF o przyznanie "dzikiej karty", która przysługuje ostatniemu finaliście. Dzięki temu Polska zagra ostatecznie w hiszpańskim turnieju, który zaplanowano na dni 7-12 listopada w Sewilli. Co więcej, w barwach naszej kadry powinna wystąpić Iga Świątek.
- Bardzo się cieszymy z tego wyróżnienia dla naszej drużyny, bo to dowód uznania dla rosnącej siły kobiecego tenisa w Polsce. Mamy obecnie trzy zawodniczki w światowej czołówce: liderkę rankingu WTA Igę Świątek, 19. na świecie Magdę Linette i jeszcze sklasyfikowaną w pierwszej setce Magdę Fręch. A za nimi kilka innych tenisistek, które zbliżają się do Top 100. W listopadzie nasza reprezentacja zadebiutowała w BJKC Finals w Glasgow i stoczyła dwa niesamowicie wyrównane mecze z bardzo mocnymi zespołami Stanów Zjednoczonych i Czech. Liczymy, że tym razem uda nam się wyjść z grupy do półfinałów – powiedział Dariusz Łukaszewski, prezes PZT.
- Ponieważ w kwietniu nasze dziewczyny przegrały mecz w Kazachstanie, konieczne było szybkie podjęcie odpowiednich kroków. Dlatego Polski Związek Tenisowy od razu wystąpił do ITF-u o przyznanie „dzikiej karty”. Zanim wysłaliśmy list w tej sprawie do Prezydenta Międzynarodowej Federacji Tenisowej Davida Haggerty’ego, konsultowaliśmy część jego treści z teamem Igi Swiątek. Dlatego wierzymy, że w Sewilli wystąpimy w najmocniejszym składzie: z Igą, Magdą Linette, Magdaleną Fręch i Alicją Rosolską. Liczymy też, że nasza drużyna powalczy o trofeum - dodał.