Wielkie pieniądze dla Huberta Hurkacza. Tyle Polak zarobił w trakcie Australian Open
Hubert Hurkacz odpadł z Australian Open na etapie ćwierćfinału. Wiadomo, ile zarobił za dojście do tego etapu wielkoszlemowego turnieju. Kwota robi wrażenie!
Hurkacz rozegrał podczas styczniowego turnieju pięć spotkań. Najpierw ograł Omara Jasikę, następnie Jakuba Mensika, Ugo Humberta oraz Arthura Cazaux. Dopiero ostatni rywal, Daniił Miedwiediew, wyrzucił Polaka za burtę. Wrocławianin przegrał ćwierćfinałowy bój 2:3 po ponad czterech godzinach zaciętej rywalizacji.
Warto dodać, że Hurkacz po raz pierwszy w karierze awansował do najlepszej ósemki Australian Open. Za tym sukcesem poszły też korzyści finansowe. 26-latek zainkasował w Melbourne spore pieniądze.
Za udział w pierwszej rundzie miał zagwarantowane 120 tys. dolarów australijskich. Awans do drugiej fazy zapewnił mu kolejne 60 tysięcy, do trzeciej - 75 tysięcy, a do czwartej - 120 tysięcy. Po trzech zwycięstwach miał więc na koncie gwarantowane 375 tys. AUD.
Jeszcze więcej zarobił po tym, jak wyeliminował Arthura Cazaux i wziął udział w ćwierćfinale. Za dotarcie do czołowej ósemki turnieju zapłacono mu dodatkowe 225 tysięcy. Łącznie zatem Hurkacz zarobił w Australian Open 600 tysięcy dolarów australijskich. To ponad półtora miliona złotych!
Gdyby polski tenisista pokonał Daniiła Miedwiediewa, zainkasowałby jeszcze blisko 400 tys. dolarów australijskich. Największe pieniądze czekają na finalistów turnieju. Zwycięzca zgarnie łącznie ponad 3 mln AUD, a drugi zawodnik - ponad 1,7 mln.