Wielki sukces Huberta Hurkacza! Polak wygrał z piątym tenisistą świata!
Kapitalne zwycięstwo Huberta Hurkacza! Polak w trzech setach wygrał ze Stefanosem Tsitsipasem i awansował do półfinału turnieju w Miami.
Mecz zaczął się źle dla Hurkacza. Tsitsipas przełamał go już w pierwszym gemie, a po chwili rozbił do zera przy własnym podaniu. To ustawiło całego seta.
Co prawda Polak wygrał dwa gemy przy własnym podaniu, a później miał nawet szansę przełamać rywala na 3:3, ale Tsitsipas opanował sytuację. Grek pierwszego seta zamknął wygrywając trzy odsłony z rzędu.
Druga partia zaczęła się tak samo - Tsitsipas wziął dwa pierwsze gemy. Tym razem Hurkacz potrafił jednak odpowiedzieć. Polak grał coraz lepiej i zwyciężył w trzech kolejnych odsłonach. Grek po chwili doprowadził do stanu 3:3, ale nie był już tak pewny jak we wcześniejszej fazie meczu.
Co innego Hurkacz. Polak wyraźnie się rozkręcał. W siódmym gemie obronił własny serwis, w kolejnym zdobył przełamanie, a w następnym zakończył seta. Po drodze do zwycięskiej piłki setowej zaliczył aż trzy asy serwisowe z rzędu!
Decydująca partia rozpoczęła się od gry gem za gem. Pierwszy wyszedł z niej Hurkacz, który w piątym gemie przełamał rywala. Stało się tak, choć przegrywał już 0:40. Zdołał się jednak pozbierać i wygrać grę na przewagi. Po kilku minutach przy własnym podaniu podwyższył prowadzenie - było już 4:2 dla polskiego tenisisty.
Inicjatywa należała do Hurkacza, który odtąd mógł skupić się na pilnowaniu własnego serwisu. Tak właśnie wyglądała końcówka meczu - obaj zawodnicy zwyciężali przy własnym podaniu. Seta na wagę zwycięstwa Polak wygrał przy pierwszej okazji - Tsitsipas nie poradził sobie z jego potężnym podaniem.