Uznany dziennikarz zasłabł i zmarł w trakcie meczu. Tragiczne sceny podczas Australian Open

Uznany dziennikarz zasłabł i zmarł w trakcie meczu. Tragiczne sceny podczas Australian Open
Źródło: YouTube / Tennis Canada
Nie żyje Mike Dickson. Tenisowy korespondent brytyjskiego Daily Mail zmarł w Melbourne w trakcie relacjonowania turnieju Australian Open.
W niedzielę rozegrano pierwsze spotkania tegorocznej edycji wielkoszlemowego Australian Open. Zaledwie kilka dni później sportowa rywalizacja zeszła jednak na dalszy plan. W trakcie zawodów zmarł bowiem uznany brytyjski dziennikarz, Mike Dickson.
Dalsza część tekstu pod wideo
Dickson był jednym z najbardziej cenionych dziennikarzy w Wielkiej Brytanii. Pełnił funkcję tenisowego korespondenta Daily Mail od 1991 roku, relacjonując zarówno turnieje wielkoszlemowe, jak i igrzyska olimpijskie czy rywalizację w golfie i krykiecie.
Anglik relacjonował również tegoroczne zmagania w Australian Open, lecz w trakcie jednego ze spotkań zasłabł. Ratownicy medyczni udzielili mężczyźnie błyskawicznej pomocy, lecz jego życia nie udało się uratować, co przekazała rodzina.
- Jesteśmy zdruzgotani ogłaszając, że nasz wspaniały mąż i tata zasłabł i zmarł w trakcie pobytu w Melbourne podczas Australian Open. Przez 38 lat realizował swoje marzenia związane ze sportem na całym świecie. To był wspaniały człowiek i będzie nam go bardzo brakować - napisano na profilu redaktora.
W trakcie kariery Dickson był laureatem wielu nagród. W 2016 roku otrzymał od ATP statuetkę Ron Bookman Media Excellence Award. Oprócz pracy dziennikarskiej napisał również kilka książek, w tym biografię Emmy Raducanu. Zmarł w wieku 59 lat.
Mike Dickson 2
Źródło: YouTube / Daily Mail
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler18 Jan · 15:49
Źródło: Twitter

Przeczytaj również