Trudny początek Igi Świątek w Australian Open. Rywalka postawiła się Polce [WIDEO]

Pierwsza partia była bardzo trudna dla liderki rankingu WTA. W niewygodnej sytuacji znalazła się już po trzecim gemie, w którym została przełamana przez Kenin.

Polka odrobiła straty w szóstym gemie. Pomogła jej w tym rywalka, która podczas gry na przewagi popełniła dwa podwójne błędy serwisowe z rzędu. Dzięki temu zrobiło się 3:3.

Nie był to koniec problemów Świątek. Kenin przełamała ją jeszcze raz - w dziewiątym gemie. Amerykanka w następnej odsłonie serwowała po zwycięstwo w secie, ale została rozbita przez Polkę. Świątek prowadziła nawet 40:0. Ostatecznie wygrała do 15.

Pierwsza partia rozstrzygnęła się dopiero w tie-breaku. W nim wyższość Polki nie podlegała dyskusji. Wygrała w nim 7:2.

W drugim secie kluczowy okazał się piąty gem, w którym Świątek przełamała Kenin na 3:2. Amerykanka mogła się odgryźć już w następnej odsłonie, w której prowadziła 40:15. Liderka rankingu WTA opanowała jednak sytuację i zdołała odwrócić losy gema. W kolejnych pewnie przypieczętowała zwycięstwo 6:2 i awans do drugiej rundy.

Świątek zna już kolejną rywalkę w Australian Open. Będzie nią Danielle Collins, która w pierwszej rundzie pokonała Angelique Kerber.