To jeszcze Nadal czy już Messi?! Nawet Casillas był w szoku [WIDEO]

Wieloletni związek Rafaela Nadala z tenisem zmierza ku końcowi. Na przestrzeni całej kariery tenisista wygrał aż 22 turnieje wielkoszlemowe, dzięki czemu jest on jednym z najbardziej utytułowanych graczy świata. 38-latek potrafił skraść show nie tylko na korcie, ale też na boisku.

W 2008 roku "Czerwony Krzyż" zorganizował akcję charytatywną, której twarzami byli Iker Casillas i Rafael Nadal. W trakcie tego wydarzenia doszło do meczów piłki nożnej oraz tenisa, a także rywalizacji na torze kartingowym. Najwięcej emocji przyniosło starcie na murawie.

Podczas turnieju rozgrywanego na Majorce nie zabrakło wielkich nazwisk. W zespole Casillasa zagrali m.in. Fernando Alonso, Sergio Garcia, David Ferrer, Feliciano Lopez i Juan Carlos Ferrero. Ich rywalami byli zaś Rafael Nadal, Samuel Eto’o, Raul Gonzalez czy kierowca rajdowy, Carlos Sainz.

Całe show w tym meczu skradł Nadal. Co więcej, pod wrażeniem umiejętności tenisisty był sam Casillas. Legendarny bramkarz Realu Madryt został pokonany przez swojego rodaka aż sześciokrotnie.

Pierwsza bramka Nadala padła zaraz po rozpoczęciu gry. Hiszpan przejął piłkę przed polem karnym i strzałem przy słupku umieścił ją w siatce. Ozdobą starcia był zaś gol na 2:0. Tenisista posłał bombę z dystansu. Tego uderzenia lewą nogą nie powstydziłby się nawet Leo Messi.

Równie pięknej urody były też kolejne dwa trafienia. Najpierw pokonał on Casillasa po woleju. Kilka chwil później popisał się zaś fantastyczną ruletą, którą totalnie oszukał rywala, po czym trafił do siatki.

W całym meczu Nadal zdobył aż sześć bramek. Mimo to jego zespół musiał uznać wyższość przeciwnika. Słynny tenisista pokazał jednak, że potrafi błyszczeć nie tylko na korcie, ale też na boisku.