Tenisistka wypaliła na korcie. "Czy możesz użyć dezodorantu?" [WIDEO]

Aktualnie we francuskim Rouen trwa turniej WTA 250. Swój udział w zmaganiach zakończyła brytyjska tenisistka, Harriet Dart.

28-latka odpadła z zawodów po porażce w pierwszej rundzie z niżej notowaną Lois Boisson. Rywalizacja zakończyła się wynikiem 0:2.

Podczas spotkania doszło do szokującej sytuacji. Wspomniane zdarzenie miało miejsce w trakcie zmiany stron, gdy Francuzka ominęła Dart.

Brytyjka momentalnie podniosła się ze swojego miejsca i zwróciła się do arbiter prowadzącej spotkanie z zaskakującą prośbą.

- Czy możesz jej powiedzieć, żeby użyła dezodorantu? Ona naprawdę źle pachnie - rzuciła Dart.

Słowa Brytyjki odbiły się szerokim echem. Niedługo po spotkaniu 28-latka postanowiła się z nich wytłumaczyć, zamieszczając wpis w social mediach.

- To był emocjonalny komentarz, którego naprawdę żałuję. To nie jest sposób, w jaki chcę się zachowywać i biorę na siebie pełną odpowiedzialność. Mam wiele szacunku dla Lois i tego, jak dzisiaj rywalizowała. Wyciągnę z tego wnioski - przekazała na Instagramie Dart.

Z kolei Boisson zareagował na całe zajście w humorystyczny sposób. Francuzka opublikowała zdjęcie z wklejoną grafiką dezodorantu jednej ze znanych marek.

- Dove, najwyraźniej potrzebujemy współpracy - skomentowała zdjęcie Boisson.