Tenis. Weronika Baszak przegrała finał Australian Open. Lepsza rewelacyjna 14-latka

Dopiero drugi raz w historii zdarzyło się, że polska tenisistka walczyła o zwycięstwo w juniorskim Australian Open - w 1996 roku w Melbourne triumfowała Magdalena Grzybowska. Weronika Baszak nie należała do faworytem turnieju, nie była nawet wśród zawodniczek rozstawionych. 17-latka z Wrocławia pokonywała jednak kolejne wyżej notowane rywalki.

Przez długi czas wydawało się, że podobnie będzie również w finale. Victoria Jimenez Kasintseva ma zaledwie 14 lat, lecz w przyszłości może być wielką gwiazdą światowego tenisa. Mecz o tytuł lepiej rozpoczęła jednak Baszak. Polki nie podłamał nawet fakt, że przy stanie 5:4 nie wykorzystała czterech piłek setowych i pozwoliła rywalce na odrobienie strat - natychmiast odzyskała przewagę i wygrała 7:5.

Niestety, w kolejnych dwóch setach to rywalka dominowała na korcie. Jednym z kluczowych momentów był sam początek drugiej odsłony. W pierwszym gemie Baszak miała pięć szans na przełamanie Kasintsevej, lecz nie wykorzystała żadnej z nich i przegrała gema, w którym rozegrano aż osiemnaście punktów.

Ostatecznie po ponad dwóch godzinach rywalizacji Weronika Baszak przegrała 7:5, 2:6, 2:6. Finał Australian Open i tak jest jednak największym sukcesem w karierze wrocławianki. Wcześniej w Wielkim Szlemie nie udało się jej przejść nawet przez pierwszą rundę.