Tak wygląda ranking WTA. Dobre wieści dla Świątek

Do zmagań w Australii jako "jedynka" światowego rankingu przystąpiła Aryna Sabalenka. Białorusinka miała aż 1536 punktów przewagi nad Igą Świątek. Teraz jednak sytuacja wygląda zupełnie inaczej.

Polka dotarła do półfinału, natomiast Białorusinka przegrała w finale. Tym samym Świątek znacznie poprawiła swój wynik z 2024 roku, natomiast Sabalenka nie była w stanie obronić mistrzostwa. Miało to przełożenie na ranking WTA Live.

Białorusinka nadal jest pierwsza, w dorobku ma 8956 "oczek". Polka jednak depcze jej po piętach, traci raptem 186 punktów. Trzecie miejsce należy do Coco Gauff, ale Amerykanka musi odrabiać ponad 2000 "oczek".

Madison Keys, triumfatorka tegorocznego AO, zaliczyła efektowny skok. Przed rozpoczęciem turnieju była 14., teraz zaś jest siódma. Amerykanka wyprzedza między innymi Qinwen Zheng oraz Paulę Badosę.