Szalony pomysł Florentino Pereza. Na stadionie Realu Madryt rozegrany zostanie... mecz tenisowy?

Póki co nie wiadomo, kiedy dokładnie miałoby się odbyć spotkanie. Wydaje się jednak, że pomysł na jego organizację mógł się w głowie szefa "Królewskich" zrodzić po tym, jak głośno stało się o organizowanym w Kapsztadzie starciu Federera z Rafaelem Nadalem, zaplanowanym na 7 lutego 2020 roku. Mecz ten ma wypełnić 55-tysięczny stadion w RPA.

Organizacja tenisowego meczu na mieszczącym ponad 80 tysięcy Bernabeu z pewnością wiązałaby się z gigantycznym zyskiem. Wiernym fanem Realu jest Nadal, a możliwość rywalizacji na stadionie ukochanego klubu byłaby dla niego nie lada wydarzeniem. Ze strony władz stanowiłaby z kolei piękny ukłon w stronę żywej legendy sportu.

Gdyby spotkanie doszło do skutku a obiekt udało się wypełnić, padłby rekord. Jak dotąd najwięcej osób - 35 600 - oglądało na żywo tenisowe starcie Sereny Williams i Kim Clijsters w 2010 roku.

Nadal ma na koncie 84 wygrane turnieje, Federer - 102. Obaj uznawani są za jednych z najwybitniejszych zawodników w historii.