Sytuacja jedna na milion. Widzowie nie dowierzali [WIDEO]
![Sytuacja jedna na milion. Widzowie nie dowierzali [WIDEO] Sytuacja jedna na milion. Widzowie nie dowierzali [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/big700/555/67ab65830e345.jpg)
Alexander Szewczenko padł ofiarą złośliwości rzeczy martwych. I to w zupełnie nieoczekiwanym momencie.
W poniedziałek rozpoczął się turniej ATP 250 w Delray Beach. Następnego dnia do rywalizacji przystąpili Amerykanin Michael Mmoh oraz Kazach Alexander Szewczenko.
Spotkanie zakończyło się zaskakującą porażką Szewczenki. Mmoh ograł znacznie wyżej notowanego przeciwnika w wyłącznie dwóch partiach. Skończyło się 7:5, 7:6(5)!
Pod koniec drugiego seta na korcie doszło do zaskakującego incydentu. Zaraz po serwisie Szewczenki na ciało Mmoha jego rakieta... rozpadła się na dwa kawałki.
W zaistniałej sytuacji sędzia przyznał Kazachowi dodatkowy czas na wymianę rakiety. Zaskoczenie malowało się nie tylko na twarzach widzów, lecz także samego Mmoha.
Winę za nietypowe zdarzenie ponosi wysoki poziom wilgotności na korcie. Po kilkunastu ciętych podaniach w gęstej atmosferze rakieta nie wytrzymała silnego naprężenia.
Po chwili obaj zawodnicy wrócili do gry i dokończyli mecz. W drugiej rundzie Mmoh zagra z Alexem Michalsenem. Szewczence pozostały zaś zmagania w grze podwójnej.