Świątek grała mecz i nagle... musiała odebrać telefon. Absurdalne sceny podczas starcia z Rybakiną [WIDEO]

Spotkanie Igi Świątek z Jeleną Rybakiną rozpoczęło się z pewnym opóźnieniem. Co więcej, mecz szybko musiał zostać przerwany z bardzo niespodziewanego powodu.

Przy stanie 40:40 w pierwszym gemie Polka została wezwana do sędziego. Okazało się, że nasza zawodniczka nie wyłączyła telefonu, który rozdzwonił się w trakcie meczu.

21-latka podbiegła do torby i naprawiła swój błąd. Niedługo później była już na korcie i dopięła swego wygrywając pierwszą część rywalizacji.

Przypomnijmy, że Świątek i Rybakina rywalizują na turnieju WTA w Rzymie. Zawodniczki walczą obecnie o awans do półfinału zawodów.