Spektakularne osiągnięcie Jannika Sinnera. Włoski tenisista dorównał największym
Jannik Sinner został triumfatorem tegorocznej edycji Australian Open. Włoch przełamał w ten sposób hegemonię trzech zawodników.
W trakcie Australian Open Jannik Sinner zademonstrował pokaz znakomitych umiejętności. W pierwszych pięciu meczach Włoch nie stracił seta, a w dwóch ostatnich spotkaniach ograł notowanych na pierwszym i trzecim miejscu w światowym rankingu Novaka Djokovicia i Daniła Miedwiediewa.
Dzięki zainkasowaniu 2000 punktów za triumf w turnieju wielkoszlemowym czwarty w zestawieniu Sinner powiększył przewagę nad kolejnymi tenisistami. Andriej Rublow i Alexander Zverev tracą teraz do 22-latka już przeszło 3000 oczek.
Swoim występem Włoch przerwał serię zwycięstw "wielkiej trójki": Novaka Djokovicia, Rafaela Nadala i Rogera Federera. Stał się pierwszym od dekady zawodnikiem spoza tego grona, który odniósł sukces w Australian Open.
Przed niedzielnym finałem ostatnim, który tego dokonał, był Stan Wawrinka. Szwajcar wygrał zawody w 2014 roku. Aby odszukać kolejnego takiego tenisistę, trzeba zaś cofnąć się aż do 2005 roku. Wtedy triumfował Rosjanin Marat Safin.
Jannik Sinner zapisał się też w historii swojego kraju. Został trzecim Włochem, który ma na koncie singlową wygraną w Wielkim Szlemie. Dołączył do Nicoli Pietrangelego (French Open 1959-1960) i Adriano Panatty (French Open 1976).