Serena Williams pożegnała się z US Open! Wzruszające sceny po ostatnim meczu tenisowej legendy [WIDEO]
Serena Williams dziś w nocy rozegrała swój prawdopodobnie ostatni mecz w trakcie zawodowej kariery. Legendarna tenisistka pożegnała się z US Open, przegrywając 5:7, 7:6, 1:6 z Ajlą Tomljanovic.
Williams to jedna z najwybitniejszych tenisistek w historii. Przez lata była liderką rankingu WTA, w trakcie kariery wygrała 23 wielkoszlemowe turnieje w grze indywidualnej i 14 w grze podwójnej.
US Open miało być pożegnaniem 40-latki z zawodową karierą. W sierpniu na łamach magazynu "Vogue" zasugerowała, że nowojorski turniej będzie jej ostatnim. Amerykanka nie zamierzała jednak szybko żegnać się z kortem i w pierwszych dwóch rundach pokonała wyżej rozstawione Dankę Kovinić oraz Anett Kontaveit, wiceliderkę rankingu WTA.
Mecz z Ajlą Tomljanovic od początku toczył się na niezwykle wysokim poziomie. Obie tenisistki prezentowały wiele efektownych zagrań. Pierwszego seta to Australijka wygrała 7:5.
W drugim secie Serena wspięła się na wyżyny swoich umiejętności. 40-latka imponowała siłą i precyzją, w pewnym momencie prowadziła z Tomljanovic nawet 4:0. Williams miała problemy z dokończeniem seta, ale ostatecznie wygrała 7:6 po tie-breaku.
W trzecim secie Serenie niestety zabrakło już sił. Tomljanovic wygrała 6:1, kończąc karierę jednej z najwybitniejszych zawodniczek w dziejach tej dyscypliny.
- O mój Boże, dziękuję wam wszystkim, byliście dziś niesamowici. Dziękuję mojemu tacie, wiem, że oglądałeś. Dziękuję mojej mamie, dziękuję wszystkim, którzy są tutaj, którzy byli ze mną przez te wszystkie lata, dekady. To naprawdę były dekady. Ale to wszystko zaczęło się dzięki moim rodzicom, oni zasługują na wszystko, jestem im bardzo wdzięczna - powiedziała po meczu wzruszona Serena, która podziękowała również swojej siostrze, Venus.
- Nie byłabym Sereną, gdyby nie było Venus. Dziękuję, ona jest jedynym powodem tego, że Serena Williams kiedykolwiek zaistniała - dodała.
- Kocham Serenę, tak jak wszyscy tutaj. To dla mnie surrealistyczne, nie sądziłam, że to ja zagram kiedyś w jej ostatnim meczu. Szczerze mówiąc, myślałam, że mnie pokona - powiedziała z kolei Tomljanovic.