Serena Williams odpadła z Australian Open. Legendarny rekord jeszcze poczeka
Serena Williams nie zagra w finale Australian Open. Amerykanka w rywalizacji o awans przegrała z Naomi Osaką 3:6, 4:6.
39-letnia tenisistka grała w Melbourne o wyrównanie historycznego rekordu Margaret Court - miała szansę na swój 24 wielkoszlemowy tytuł. Będzie musiała na niego poczekać przynajmniej do rywalizacji w Paryżu.
Williams zaczęła półfinałowy bój dobrze - wygrała dwa pierwsze gemy. Mogła jeszcze powiększyć przewagę, ale w trzeciej odsłonie nie wykorzystała break pointa.
To szybko się na niej zemściło, bo Osaka po dwóch przełamaniach doprowadziła do stanu 4:2. Dzięki temu kontrolowała rywalizację.
Dobrą grę Japonka kontynuowała w drugim secie. Szybko wypracowała sobie w nim przewagę - prowadziła 2:0 i 4:2. Williams było stać jeszcze na jeden zryw. Doświadczona Amerykanka doprowadziła do wyrównania, lecz szybko zmarnowała cały wysiłek. Przy własnym podaniu przegrała do zera. Kilka minut później Osaka zakończyłaspotkanie.
- Na początku byłam naprawdę zdenerwowana i przestraszona, później nieco się rozluźniłam. Najważniejsze dla mnie jest, by mieć frajdę z gry. Rywalizacja z Sereną jest zawsze zaszczytem. Nie chciałam więc słabo wypaść. Zależało mi, by dać z siebie wszystko - podsumowała Osaka.