Sabalenka zareagowała na porażkę Świątek. "Wstyd mi to mówić"

Sabalenka zareagowała na porażkę Świątek. "Wstyd mi to mówić"
Oscar Gonzalez / pressfocus
Iga Świątek zdobyła brązowy medal igrzysk olimpijskich w Paryżu. Aryna Sabalenka zareagowała na wynik 23-latki.
Świątek przyjechała do Paryża jako faworytka do złota. Wcześniej aż cztery razy triumfowała w wielkoszlemowym turnieju Roland Garros.
Dalsza część tekstu pod wideo
Polka poniosła jednak bolesną porażkę w półfinale zawodów. Qinwen Zheng w dwóch setach pokonała liderkę światowego rankingu WTA.
Świątek podniosła się po przegranej i zgarnęła brązowy medal. W meczu o trzecie miejsce rozbiła Annę Karolinę Schmiedlovą, tracąc tylko trzy gemy.
O wyniki igrzysk została zapytanya Aryna Sabalenka. Białorusinka nie przyjechała do Paryża z powodu problemów zdrowotnych. Wielka rywalka Świątek przyznała, że sporadycznie śledziła zmagania na olimpijskich kortach. Podkreśliła jednak, że spodziewała się zwycięstwa Igi.
- Wstyd mi to mówić, ale tak naprawdę nie śledziłam za bardzo igrzysk olimpijskich. Po prostu sprawdzałam wyniki pod koniec każdego dnia, oglądałam trochę innych sportów, ale też nie za dużo. Teraz wracam do zdrowia po kontuzji i staram się skupić na sobie, ale trochę śledzę to wszystko - powiedziała Sabalenka cytowana przez portal Sportskeeda.com.
- Nie chcę powiedzieć nic złego o Vekić i Zheng, ale szczerze mówiąc, oczywiście spodziewałam się, że Iga zdobędzie złoty medal. To Paryż, to jej miejsce - dodała, nawiązując do wcześniejszych sukcesów Igi w stolicy Francji.
Finalnie Zheng pokonała Vekić i została złotą medalistką. Po finale Świątek odebrała brązowy medal, co możecie zobaczyć TUTAJ.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos03 Aug 2024 · 20:31
Źródło: Sportskeeda.com

Przeczytaj również